Zapraszamy do przeczytania wywiadów z zawodnikami drużyny seniorów, którzy oceniają rundę jesienną w wykonaniu swoim jak i drużyny. 

    Zachęcamy również do przeczytania podsumowania rundy przez Prezesa Grzegorza Krawczyka, które pojawiało się na portalu peryferiafutbolu.pl, planu przygotowawczego do rundy wiosennej oraz terminarza sparingów.

       Dominik Nowicki - bramkarz: "Moim zdaniem miniona runda nie należała do najlepszych w naszym wykonaniu. Początek mieliśmy naprawdę dobry. Niestety nie w każdym meczu graliśmy to co chcieliśmy i nie wszystko nam wychodziło. Nie pomogły nam również w niektórych meczach braki kadrowe spowodowane kontuzjami, bądź nieobecnością kluczowych zawodników. Przed sezonem mieliśmy cel - zająć miejsce 1-3, ale nam się to nie udało. To co było już za nami, przed sobą mamy kolejną rundę i skupiamy się na niej. Musimy ciężko przepracować okres zimowy i po prostu w następnej rundzie pokazać na co nas stać i wyeliminować błędy. Jeżeli włożymy w to dużo serca i ciężkiej pracy to awans jest w zasięgu. Niestety nie mogłem grać w każdym meczu z powodu kontuzji, ale nie wszystko jest zależne ode mnie. Według mnie zagrałem dobrą rundę i pomogłem drużynie na tyle ile mogłem. W następnej rundzie zrobię wszystko, żeby było jeszcze lepiej."

 

       Piotr Trepka - obrońca: "Myślę, że miniona runda nie była całkiem udana w naszym wykonaniu. Mimo, iż sezon zaczęliśmy doskonale to nie potrafiliśmy utrzymać stabilności formy co było nasza bolączka w tym sezonie. Potrafiliśmy zagrać genialny mecz w Obornikach po to by tydzień później przegrać w słabym stylu na własnym stadionie. Uważam także, że głównym tego powodem były braki kadrowe jakie nałożyły się w trakcie rundy. Nie udało nam się zrealizować założonego celu jakim było osiągniecie miejsc 1-3. Natomiast wyniki innych drużyn ułożyły się tak, że mamy szansę powalczyć o awans na wiosnę. Od stycznia zaczynamy ciężką pracę i po rundzie wiosennej cieszymy się z awansu!"

 

       Bartosz Stasiak - obrońca: "Patrząc na miejsce w tabeli oceniam rundę pozytywnie, aczkolwiek jakby na to nie spojrzeć można gdybać czy nie mogłoby wyglądać lepiej. Świetnie rozpoczęty sezon w naszym wykonaniu. Następnie kilka słabszych spotkań z powodu braku podstawowych graczy spowodowanych kontuzjami czy też sprawami zawodowymi. Oceniając grę w moim wykonaniu, mogę śmiało przyznać że zagrałem dobra rundę, i będę dążył do tego aby przyczynić się do awansu i znów wrócić do IV ligi. Zespół dał z siebie wszystko ale w rundzie wiosennej damy z siebie jeszcze więcej by zrealizować nasz cel."

 

       Mateusz Siemiński - obrońca: "Jest mi strasznie ciężko ocenić minioną rundę, bo niestety kontuzja mięśni brzucha wykluczyła mój udział w wielu kluczowych spotkaniach. Niestety nie mnie jednego dotknęły urazy i myślę, że tutaj tkwi sedno wyniku stanowczo nas niezadowalającego. Myślę, że każdy z nas przed sezonem jak i po pierwszych dwóch meczach miał w głowie tylko jedno, a mianowicie wygranie całej rundy z dużą przewagą nad wiceliderem. Mimo kilku niepowodzeń związanych z kontuzjami, kiepskich meczy uważam, że z tej rundy wycisnęliśmy ile się dało, czołówka nam nie odskoczyła, a gra była na prawdę miła dla oka. Jest to bardzo ważny aspekt, gdyż mamy bardzo młody zespół i z każdym kolejnym meczem nabieramy większego doświadczenia, a to z kolei z pewnością przełoży się na dobre wyniki w przyszłej rundzie. Z mojej strony mogę obiecać że, jeśli ominą mnie kontuzje w to pomogę zespołowi w osiągnięciu celu, czyli awansu do IV ligi, bo tam nasze miejsce." 

 

     Ryszard Wierzbiński - pomocnik: "Rundę jesienną rozpoczęliśmy bardzo dobrze od zwycięstwa w wyjazdowym spotkaniu z Witkowem, w którym parę minut po wejściu na boisko doznałem nieszczęśliwie urazu śródstopia, co wykluczyło mnie na kilka następnych spotkań. Po 3. zwycięstwach i remisie, niespodziewanie przegraliśmy 3. kolejne mecze, co znacznie zamieszało nie tylko w tabeli, ale także w morale drużyny. W kolejnych spotkaniach wyniki nie zadawalały w 100% (potrafiliśmy wygrać 4:0 z Obornikami, ale następnie przegrać 2:0 z Zamkiem Gołańcz). Zakończyliśmy rundę ze stratą 6 punktów do lidera, więc nie pozostaje nic innego tylko spiąć się jeszcze bardziej na wiosnę (tym razem nie zmarnować szans od trenera), dać z siebie 110% i nie popełnić tych samych błędów co "wczoraj"."

 

      Mateusz Chachuła - napastnik: "Miniona runda zakończyła się niestety nie tak jak sobie to założyliśmy przed sezonem. Początek mieliśmy całkiem dobry, mecze z drużynami teoretycznie lepszymi na papierze zagraliśmy na ciekawym poziomie natomiast ze słabszymi rywalami już nie wyglądało to tak jak powinno i niestety te mecze właśnie zaważyły na tym, w którym miejscu jesteśmy teraz. Jeżeli chodzi o moje występy to jestem ogólnie zadowolony, udało się strzelić trochę bramek ale wiem, że jeszcze w niektórych meczach mogłem dać zespołowi dużo więcej. Trenerowi wraz z całym sztabem udało się stworzyć fajny zespół składający się w większości z młodych zawodników, który ma jeszcze spory potencjał, który musimy bardziej pokazać na wiosnę. Cały czas naszym celem jest awans do IV ligi i w każdym kolejnym meczu będziemy walczyć o pełną pulę by do tego celu się przybliżyć." (gk)