Niepokonany Huragan nadal liderem tabeli

18 08 26     Remisem 1:1 zakończył się hit kolejki w którym Pobiedziszczanie podejmowali na własnym terenie wicelidera Wełnę Skoki. Po IV kolejce spotkań czerwono-czarni nadal pozostają liderem tabeli. Warto podkreślić, że niedzielne spotkanie obejrzało blisko 300. kibiców. 

  Huraganiści przystąpili do szlagierowego meczu bez 5. zawodników. Kontuzje wyeliminowały z gry Jędrzejczaka, Siemińskiego, Sadowczyka oraz Wierzbińskiego. Trener nie mógł również skorzystać z usług Karasiewicza. Na domiar złego z lekkimi urazami, które niestety zmusiły do zmiany w trakcie meczu  rywalizację rozpoczęli Nowicki, Chachuła i Jackowiak.

        Powyższe problemy nie przeszkodziły gospodarzom w rozegraniu dobrego spotkania. Prowadzenie w 33. minucie naszej drużynie dał Mikołaj Witaszyk, który głową z bliskiej odległości pokonał bramkarza Wełny po wcześniejszej asyście Bartosza Żołądkiewicza. Chwile później po uderzeniu z dystansu Marcina Jackowiaka piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła poza boisko.

       W doliczonym czasie gry pierwszej połowy fenomenalną interwencją popisał się golkiper Wełny Mateusz Brzytwa, który z najwyższym trudem wybronił strzał Davida Paku-Tsheli. Wspomniany Brzytwa obronił również groźny strzał Mateusza Chachuły.

       Rywale zagrozili bramce Dominika Nowickiego w 15. minucie meczu. Brak skuteczności gości uchronił Huragan przed stratą bramki. Wyrównanie padło w 40. minucie gry po wrzucie z autu i strzale Radosława Modlibowskiego z przewrotki z ok. 7. metrów. W pierwszej połowie z powodu kontuzji trener Wełny Andrzej Ostański musiał dokonać dwóch zmian.

     Druga połowa to prowadzenie gry przez gospodarzy. Goście skoncentrowali się na czujności w defensywie i wyprowadzaniu szybkich groźnych kontrataków. W 86. minucie po rzucie rożnym i strzale Igora Watrasa z światła bramki na kolejny rzut rożny piłkę wybił zawodnik rywali. Wełna kończyła mecz w "10" po dwóch żółtych kartkach dla Mateusza Piechowskiego, który opuścił boisko w doliczonym czasie gry.

     Warto zaznaczyć, że w 70. minucie meczu w seniorskiej drużynie Huraganu zadebiutował 17-letni wychowanek Marcin Jesionkowski. Siedem minut później okazję do debiutu w oficjalnym meczu miał również, wychowanek 19-letni Bartosz Łaganowski, który zmienił w bramce kontuzjowanego Dominika Nowickiego.    

      Skład: Dominik Nowicki (77' Bartosz Łaganowski) - Piotr Trepka, Maciej Sommerfeld, Patryk Jóźwiak, Kacper Bienert (80' Bartosz Stasiak) - David Paku-Tshela, Mikołaj Szymocha, Marcin Jackowiak, Bartosz Żołądkiewicz, Mateusz Chachuła (65' Igor Watras) - Mikołaj Witaszyk (70' Marcin Jesionkowski). Ponadto w kadrze: Mariusz Olczyk, Ryszard Wierzbiński.

       Kolejny mecz ligowy Huraganiści zagrają na wyjeździe w następną niedzielę o godzinie 15. Rywalem naszej drużyny będzie czwarty zespół ligi Płomień Połajewo. (gk) 

jesien17