Zapowiedź - środa - 15:00, HURAGAN - TPS Winogrady Poznań

18 08 14      Jedyna przegrana w historii u siebie z TPS-em to pierwszy mecz tych drużyn w Pobiedziskach, który odbył się  9 maja 2004 r. IV-ligowa drużyna ówczesnego trenera Piechockiego nie dała rady gościom i uległa 0:1.

      Później było już tylko lepiej. Zaledwie dwa remisy i aż 5 zwycięstw. Cztery z nich dość imponujące, bo w każdym strzelaliśmy minimum cztery gole. Do siatki rywali przy Kiszkowskiej najwięcej trafiali kolejno: Patryk Jóźwiak i Jarosław Szuba (po 3 gole), Mikołaj Witaszyk, Damian Gocałek, Adam Napieralski oraz Adrian Miążek (po 2).

       Każdy z trenerów, który podejmował TPS zawsze, choć raz wygrywał przed własną publicznością z tym rywalem. Byli to kolejno: Zenon Piechocki (0:1, 5:1), Andrzej Ostański (2:0), Włodzimierz Watras (1:1, 1:1, 4:2, 5:0) oraz Krzysztof Pancewicz (5:1). Panie Pawle Kutynia – teraz Pana kolej?!

        W meczowej "18" zabraknie kontuzjowanego Mateusza Siemińskiego, który po wygranym inauguracyjnym meczu w Witkowie ma problemy z mięśniami brzucha.

      Środowe zawody które rozpoczną się o godzinie 15. na boisku w Pobiedziskach przy ulicy Kiszkowskiej poprowadzi trójka sędziów z Kolegium Sędziowskiego z Piły. Głównym będzie Krzysztof Malinowski, a pomagać mu będą Sebastian Krzoska i Jakub Lewczuk.

       Więcej informacji o środowym wydarzeniu na klubowym profilu na facebook. Przed meczem w kasie biletowej otrzymać będzie można 54. numer Bezpłatnego Informatora Kibica "HuragGol". (pk/gk)

jesien17