Wielka Sobota przyniosła czerwono-czarnym kolejne punkty w tabeli IV ligi. Huraganiści zremisowali po dobrym meczu z Unią Swarzędz na terenie aktualnego lidera ligi 1:1 (0:0).
Pobiedziszczanie po rozegranych 25. meczach zajmują nadal szóste miejsce w tabeli.
Zespół trenerów Kutyni i Przybylskiego nie przestraszył się pretendenta do awansu na boiska III-ligi i zaprezentował się na jego tle bardzo dobrze. HP stworzył więcej sytuacji bramkowych i przy odrobinie szczęścia mógł wywieźć ze Swarzędza komplet punktów.
W pierwszej odsłonie nie działo się zbyt wiele jeśli chodzi o sytuacje bramkowe. Najgroźniej było w 42' minucie kiedy to po zamieszaniu w polu karnym z linii bramkowej piłkę wybyli Unici.
Po przerwie do ataku ruszyli gospodarze. Wynik w 61' minucie po dośrodkowaniu Jana Paczyńskiego otworzył strzałem głową Igor Jurga i było 1:0 dla Unii.
Bramka dla rywali podziałała na Huraganistów mobilizująco co potwierdzone zostało już sześć minut później. Bramkę wyrównującą po dośrodkowaniu Piotra Trepki z rzutu wolnego głową zdobył Jakub Matusiak.
W końcówce Huragan przycisnął rywali i trzykrotnie mógł pokusić się o zdobycie bramki. Najpierw w boczną siatkę po ładnej drużynowej akcji trafił Ryszard Wierzbiński, a chwilę później tuż nad bramką z ok. 10 metrów uderzył Paweł Piceluk. Bliski szczęścia był również Marcin Jędrzejczak, którego minimalnie uprzedził bramkarz rywali Andrzej Budnik.
Ostatecznie mecz zakończył się bramkowym remisem i kolejnym "urwaniem" punktów zespołowi walczącemu o awans na boiska III ligi. Przypomnijmy, kilka tygodni temu nasz zespół pokonał ówczesnego lidera tabeli Mieszko Gniezno 3:0.
Skład: Sławomir Janicki - Piotr Trepka (86' Maksymilian Janowski), Maciej Ratajski, Jakub Matusiak, Łukasz Maciejewski (73' Mateusz Chachuła) - Maciej Jakubek (62' Mikołaj Witaszyk), Ryszard Wierzbiński, Patryk Jóźwiak, Eryk Drożdżyński, Marcin Jędrzejczak - Paweł Piceluk. Ponadto w kadrze: Krzysztof Chmielewski, Filip Szkutnik, Robert Międzybłocki, Marcin Jesionkowski. (gk)
Dwie derbowe ligowe kolejki w odstępie 48h rozegrali w miniony wydłużony weekend piłkarze pierwszej drużyny Huraganu Pobiedziska. W piątek o 15:00 na własnym terenie rywalem było Mieszko Gniezno, z kolei w niedzielę o 17:30 Piast Kobylnica.
Pierwszy wyjazd tego sezonu zaprowadził Huraganistów do Gostynia. Miejscowa Kania po 7. latach wróciła na boiska IV ligi i na swoją ligową inaugurację rozgrywek nie dała się ostatecznie pokonać. Mecz zakończył się remisem 3:3 (0:1).
Polonia Golina była pierwszym rywalem w rozgrywkach IV ligi grupy wielkopolskiej sezonu 2025/26. Wzmocnieni znacząco przed sezon rywalem wygrali ostatecznie przy Kiszkowskiej 1:0 (0:0).
